poniedziałek, 12 maja 2014

Jutro

Dla odprężania słucham płyty Louis'a Prima. Stres zajadam czym popadnie. Przez te dwa miesiące przytyłam już pewnie z 3 kilogramy. Staram się nie myśleć o nadchodzącym dniu.



Spokojnie palę papierosa patrząc przez okno na ludzi. To już jutro. Jutro będzie po wszystkim.
O tej porze będę już spokojnie spędzać wieczór przy winie i zwierciadle, które muszę nadrobić.




Jutro będzie lepiej niż dziś.

J. 

1 komentarz:

  1. Oby! :) i by szybko to lepsze jutro nadeszło, ten wieczorny jutrzejszy czas

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy jeden komentarz. Dziękuję za poświęcony mi czas.

Popularne posty

.PageList {text-align:center !important;} .PageList li {display:inline !important; float:none !important;}